Donosiciel #18

Szaleni podróżnicy!

 

 

W ilu przygodach bierzecie udział? Gdzie jesteście, dokąd zamierzacie się udać? Wolicie spokojną chatkę, ciepłą karczmę, czy leśny trakt pełen potworów i rozbójników? Nie możecie jeszcze podjąć decyzji? Oto przychodzimy Wam z pomocą! Chodźcie, posłuchajcie o ciekawych miejscach, które były świadkiem przygód najrozmaitszych postaci. Może któraś z nich zachwyci Was na tyle, by stać się ulubioną, a może nawet inspiracją?

Turmalia

„Tak więc… Księga powtórzeń ma władzę nad czasem i wygląda na to, że efekt motyla upomina się o swoje. Czy plamka po kawie, której nie ma, rzeczywiście jest rozwiązaniem dziwnej sprawy z chłopcem, który co chwilę wchodzi do antykwariatu, choć ani razu jeszcze z niego nie wyszedł? Kiedy Kerhje i Mimosa próbują zgłębić tę tajemnicę, raptem z regału spadają książki i wygląda na to, że w dotychczas spokojnym sklepie spadać ich będzie coraz więcej. Przez okno do budynku wchodzi mężczyzna. Ma zasłoniętą twarz, przemoczone ubranie, broń i krew na ubraniu. Ciężko zaufać jego zapewnieniom o bezpieczeństwie dziewczyn, gdy wymachuje im przed nosem szablą, ale wkrótce pomaga im w tym nieco, osuwając się nieprzytomny na podłogę. Mimosa wykorzystuje swoją magię, by uleczyć włamywacza, w antykwariacie pojawia się Ace (idealnie w porę, by robić za ochroniarza!) i wszystko może znowu byłoby pod względną kontrolą, gdyby Amarok nie obudził się raptem, nie przytknął błogosławionej ostrza do gardła i… nie starł jednej z run pustelniczki. Co jeszcze czeka spokojny antykwariat Mimosy?”

~H&K&S

Adrion

„W Adrionie, Królestwie elfów, serce uważnego obserwatora może zadrżeć, gdy ten podsłucha rozmowę dwóch delikatnych istotek. Melodia, młodziutka jeleniołaczka próbuje dojść do siebie po odkryciu gorzkiej prawdy, że nie jest półboginką. Pomaga jej w tym Sasanka, pełna ciepła i wyrozumiałości leśna elfka. Zgadza się zostać przewodniczką dziewczynki i pokazać jej piękno otaczającego ich świata. Czy uda jej się uchronić kruchą istotkę przed kolejnym bolesnym rozczarowaniem? Jak potoczą się ich dalsze losy i którą ze swoich twarzy postanowi odsłonić przed nimi rzeczywistość?”

~H&K&S

Równiny Theryjskie

„Zapraszamy do Karczmy “U Svena”, gdzie w kominku wesoło trzaska ogień, a powietrze wypełniają apetyczne zapachy! Tym razem gości on bowiem dosyć nietypowego klienta. Centaurzyca Cerrina podziwia wnętrze i postanawia skusić się jedynie na drobną przekąskę. Jest za to głodna wiedzy i z zaciekawieniem zagląda do kuchni, co karczmarz skwapliwie wykorzystuje, by opowiedzieć nieco o swoich pracownikach. Jak na porządną karczmę przystało mają tu grubiutką kucharkę, lokalnego barda i uroczą kelnerkę. Kto nie chciałby odwiedzić tak klimatycznego miejsca?”

~H&K&S

Fargoth

„Pamiętacie osławionego Cerau, wampira, który trzyma w garści całe miasto? Zdecydowanie nie jest on osobą, której chciałoby się zajść za skórę. I zdecydowanie w głębokim poważaniu ma to kowalka Feyla, która kipi pragnieniem zemsty za zdemolowany warsztat. Kaer Natherini Quarantino dostarcza jej winowajcę, a dziewczyna z wielkim hukiem postanawia opuścić zniszczony przybytek, który jest własnością Cerau (czy warto wspominać, że jest to dom uciech?). Sam zainteresowany obserwuje całe zajście w cieniu, udając kogoś innego. Czy znalazł wreszcie intrygującą rozrywkę? A może tym razem Feyla w swojej bezczelności posunęła się o krok za daleko?”

~H&K&S

Pustynia Nanher

Hashira i Seviron wyruszyli w podróż przez pustynię. Przez dłuższy czas wędrówka przebiegała spokojnie i towarzysze mogli w spokoju podziwiać barwy piasku, mieszające się w ostrym świetle słońca. Sielanka została przerwana przez pojawienie się Skowyja – ptaka, który według lokalnych wierzeń zwiastuje obecność duchów. Mit staje się prawdą, bo po kilku chwilach trafiają na rozrzucone po wydmie szczątki karawany. Kto lub co doprowadziło do jej zniszczenia? Czy to echo przeszłości czy też kapłani są w niebezpieczeństwie?”

~H&K&S

Serenaa

„W Sereenie przyszła pora na sprawdzenie wiarygodności skryby, który entuzjastycznie postanowił pomóc Escrim i Salzarowi w śledztwie, a teraz najwidoczniej zaczyna tego żałować. Wyjątkowo opierający się mężczyzna przed poszukiwaniami tatuażu na jego ciele, ostatecznie zostaje sam na sam z sędziną i godnie przeżywa próbę, jednak sprawy nie wyglądają tak dobrze po drugiej stronie drzwi. Oczekująca na koniec farsy Escrim, postanawia przyspieszyć sprawy i wyciąga z przestraszonej Cassie informacje na temat zgromadzonych przedmiotów, ale też samej sędziny. Okazuje się, że dziewczyna zdaje sobie sprawę z tego, kim jest Salzar, zaś sędzina ma do ukrycia więcej niż szczególne upodobania. Jak teraz wierzyć swoim sojusznikom? Mimo to gwardzistka zgadza się na plan sędziny, który zakłada ponowne wyruszenie do lochów w poszukiwaniu ocalałych, za przewodnika mając głównego podejrzanego – Carso.”

~H&K&S

Opuszczone Królestwo

„Pamiętacie Odyseję Alarańską, wielką podróż w którą wybrały się cztery szalone baby? Cat, Luna, Vestra i Velatha, używając magii, sprytu i magicznego, usypiającego proszku pokonały wrogo nastawionych tubylców i znalazły schronienie pod postacią pobliskiej chaty. Gospodarz wcale nie był tym zachwycony, jednak jego mała córeczka ufnie zaprosiła obcych do domu. Z zapałem wzięła się również za reperowanie Stworka, mówiącej kukły elfki, która służy jej do komunikacji. Jak zniesie to biedna istotka o urwanej ręce? Co więcej – jak zniesie to sama właścicielka, której z zaskoczenia odebrano wykonany przez siebie artefakt?”

~H&K&S

Szczyty Fellarionu

„Wyobraźcie sobie dwa zupełnie różne światy – potężnego norda Taurosa i przepełnioną mistycyzmem harpię Manę, która dopiero uczy się używać wspólnej mowy. Ona – chora, poobijana i ze złamanym skrzydłem. On – najemnik, którego serce właśnie drgnęło, obdarzył ją opieką i zabrał do swojego domu. Jaki wzór wyplotą nawzajem nici ich losów? Czy istoty tak skrajnie różne od siebie będą w stanie się dogadać, wiedzione porywami serca?”

~H&K&S

Teravis

” A jednak jest i romans! Jak nieszczęsny? To zależy od uczuć Meliki i Iru… nie wróć, to nie ta bajka. Bohaterem targanym szalonymi uczuciami będzie tym razem uroczy ogier Skoczek! A, i Crewil. Bo któż jak nie genialny wynalazca mógłby bać się i pragnąć z równą siłą jednej kobiety w czerni? Trudno jednak określić jak zareaguje na jego strach i zachwyt Pani Zawodowiec, bo póki co pognała niechcący w krzaki. Ale spokojnie! Młodziak ma zamiar ją stamtąd wyciągnąć i nawet jechać z nią potem na jednym koniu. Jak wszystkie jego plany i ten stoi jednak pod wielkim znakiem zapytania – tym bardziej, że jego kompanki trochę się już chyba do tej poważnej kobiety uprzedziły. Poza tym to Crewil. Jeśli jemu się w czymś poszczęści to pegazom zaczną odpadać skrzydełka.”

~Kana


Więc nie bójcie się, dzielni podróżnicy! Tobołek na plecy, miecz do pasa i ruszajcie w drogę!

Hashira, Kerhje i Satharin