Donosiciel #6

Rozpoczął się czas wielkiej przygody!

Dzisiaj w „Donosicielu” uwieczniamy pierwsze kroki postawione w zupełnie nowych miejscach! Odwiedzimy tajemnicze Lasy Eriantur oraz miasteczko Teravis wypełnione technologiczną magią! Ponadto będziemy śledzić walkę Krwawego Zakonu z potężną i mroczną magią, poszukiwanie skarbu prowadzone przez upadłego anioła i panterołaka oraz ślub! Ślub, który powinien pozostać tajemnicą. To, a także wiele więcej w najnowszym wydaniu Dziennika!
Zapraszamy do lektury!

ADRION

“Urocza jeleniołaczka Melodia wręcz tryska entuzjazmem na myśl o wizycie w karczmie. W końcu znalazła się w mieście! Tak wiele ciekawych rzeczy, że człowiek nawet nie nadąża z obracaniem głową! Kiedy ma się na niej rogi trzeba dodatkowo uważać, ale to nie powstrzymuje naturianki. Na szczęście towarzyszy jej opiekuńcza Sasanka, która nie porzuci dziewczynki samej sobie. I bardzo dobrze, bo nigdy nie wiadomo, co w takiej karczmie może się wydarzyć!”

~H&K

TURMALIA

“W Turmalii rozszedł się wdzięczny, słodki zapach róż, niestety jednak tylko na chwilę! Delikatny pocałunek Callisto i Ijumary przerywa atak nożownika, który prowokuje karczemną bójkę! Taktowna ucieczka niemal by się udała, gdyby nie wtargnięcie Thora – potężnego wilka towarzyszącego rudowłosej elfce. Racjonalna rozmowa (nawet z olbrzymim basiorem) potrafi załatwić niemal wszystko, prawda?”

~H&K

FARGOTH

“Droga po upragnioną zdobycz jest długa, zwłaszcza kiedy nie jest się pewnym, dokąd się zmierza. Tioya i Feyla, nadal skazane na starą aktorkę Pelvallier, znajdują się już coraz bliżej upragnionego celu. Ciężko jednak wydobyć dokładne informacje od kogoś, kto nigdy ich nie posiadał. Jedyna nadzieja w dzienniku Nurdina. Czy pamiętnik nieobecnego kowala doprowadzi przebiegły plan dziewczyn do szczęśliwego rozwiązania?”

~H&K

VALLADON

“Wyobraź sobie najgorszy koszmar, jaki kiedykolwiek Ci się przyśnił. Dodaj do tego obłąkanego Mistrza magii i pnącza, które na jego rozkaz stworzyły ludzko-roślinną hybrydę. Hybrydę gotową zaatakować i zabić każdego, kogo wskaże ich pan. Hashria i Kerhje znalazły się same naprzeciwko niewyobrażalnemu złu. Ale czy na pewno same? Posiłki z Krwawego Zakonu nadciągnęły w ostatniej chwili! Odwaga i niezłomna pewność Sevirona (a także, jakby nie patrzeć, jego doskonałe władanie bronią) popchnęły je do działań ponad własne siły. Pustelniczka, oswobodzona z morderczego, zielonego uścisku, nakreśliła na ciele tajemnicze znaki i ruszyła bez strachu w samo centrum tego szaleństwa. Siła jej magii, wspomagana przez wzywaną przez nią Matkę, ochroniła ją przed gradem ciosów, umożliwiając zniszczenie jednej z roślin. Zostało ich już tylko sześć…”

~H&K

LAS DRIAD

“Każdy z nas zastanawiał się kiedyś jak to jest być zwierzęciem… Biedny Petro doświadczył tego na własnej skórze. Z prężącego (być może znikome, ale jednak zawsze) muskuły chłopaka, nagle stał się uroczym, czarnym futrzakiem. A to wszystko na skutek czaru rzuconego przez nagą wiedźmę mieszkającą w domku na kurzej nóżce! Czy ta historia może jeszcze bardziej przypominać jedną z przerażających baśni słynnych bardów Grimm? Jeśli dodamy do tego kości rozwieszone na drzewach wokół chatki i bulgotanie w kociołku to odpowiedź nasuwa się sama. Co w tej sytuacji zrobi Yva, Noa i Louin? Jak długo przyjdzie Petro być kotem?”

~H&K

EKRADON

„Uciekając przed bieżącymi problemami, z zamiarem zaszycia się gdzieś do czasu aż jej kłopoty same się nie rozwiążą, a zleceniodawcy, wspólnicy i wrogowie zdążą o niej zapomnieć, Skowronek szybko przekonuje się, że jeśli do tej pory siedziała w bagnie po uszy, to właśnie ktoś nadepnął jej na głowę. W Kamiennym Targu elfka pakuje się w sam środek intrygi miejscowego władcy, wymierzonej przeciwko znienawidzonemu sąsiadowi. Nieokrzesani poddani rodu Ulka na chwilę rezygnują z własnych waśni i nieustannych awantur, by spuścić łomot temu, którego nie znoszą najbardziej – lordowi Styfingowi. I chociaż potrzeba zemsty pcha ich ku temu, by ślepo ruszyć na silniejszego wroga, o dziwo decydują się działać z niespotykaną dla siebie finezją, sprytem i taktem. To z kolei sprawia, iż na czele drużyny wybranej przez mieszkańców Mglistych Bagien może stanąć tylko jeden z nich. Chociaż akurat ten wolałby pozostać w swoim lesie, z dala od wielkiej polityki.
Pomimo licznych przeszkód i faktu, iż własna kompania nie ułatwia ci zadania, Sjansowi Ulce ostatecznie udaje się odnaleźć Eldine Styfing, dostarczyć ją do swojego brata … i doprowadzić do ślubu który może połączyć zwaśnione rody.”

~Crewil

„Cieszmy się i radujmy, bo oto w końcu wielka chwila! Wesele! Nietypowe, bo w środku lasu gdzieś między Ekradonem a Danae, bez zgody ojca panny młodej i z panem młodym całym w bandażach, przy ołtarzu z pieńka i monarchą błogosławiącym parze zamiast kapłana, lecz przez to tym wspanialsze – oto potęga miłości! Sjans może być z siebie dumny, bo to jego drużyna doprowadziła do tego, że jego brat Guly i jego ukochana Eldine będą razem… Pytanie jednak czy przy okazji, przez przypadek Skowronek nie zostanie wydana za mąż wbrew swej woli – wszystko zależy od tego, czy Niedźwiedź zdoła ją złapać i zawlec przed ołtarz. Trzymajcie kciuki!”

~Sanaya

WIEŻA AVADARA

„Flaki i cukierki. Tak podsumować można klimat podróży kotki Lexi i tego brzydala… Wegi. Na zmianę groźby i słodkie słówka, żarty i poważne oblicza. Wszystko to w trakcie ucieczki przed maniakiem, pragnącym dorwać słodką stulatkę. Odkąd tryton zszedł na ziemię, na każdym kroku przekonuje się jak te lądowe… istoty, uprzykrzają życie. A jednak zdecydował się pomóc towarzyszce. W ręku dziwny liścik, narysowana przed chwilą mapa, kruk nad głową, błoto pod butami… Można ruszać w drogę!”

~H&K

RUINY NEMERII

“Upadły anioł i panterołak (odmiana śnieżna!) na tropie skarbu! Mroczne wejście do jaskini może prowadzić w stronę niesamowitych bogactw albo śmierci w męczarniach. Póki co jedynym znakiem życia są w niej stada nietoperzy, ale człowiek (a tym bardziej nie-człowiek) nigdy nie może być pewien. Tych dwóch śmiałków jednak nie odstrasza żadna przeszkoda. Co wyniknie z ich śmiałej wyprawy? Czy uda im się odnaleźć upragnione bogactwa? I co ważniejsze, czy Malthael odzyska do końca pamięć? A jeśli tak, co się stanie, gdy wyjdą na jaw kłamstwa Llewallyna?”

~H&K

ŻELAZNA TWIERDZA

“Podczas audiencji królowa Niara odkrywa tajemniczy liścik, przemycony sprytnie przez przyjaciółkę z dawnych lat. Anielica natychmiast prosi o odnalezienie dziewczyny i sprowadzenie jej do zamku. Ostrożności jednak nigdy za wiele! Ilirinleath musi oddać całą broń i założyć bransoletę dezaktywującą magię. Czy prowadząca życie oparte przede wszystkim na samodzielności i wierze we własne siły elfka zgodzi się na te warunki?”

~H&K

EFNE

„Czym jest wolność? A raczej jej brak? Czy możemy czuć się tak dobrze, jak Nevaeh, kiedy na nadgarstku ciążą ci kajdany? Mówią, że to tylko znak Mandevillów… Rianell jednak nigdy nie zapomni kim jest i dlaczego. Z chłodnym dystansem obchodzi się z nowym „nabytkiem”, a jednak pod tą twardą skorupką kryje się miękkie wnętrze. Zaoferował pomoc nowej bardce, docenił – w myślach rzecz jasna! – nawet jej urodę. Inna służąca twierdzi nawet, że Naveah ma nos w typie, który rządca lubi. Aurora zaś – ten mały urwis! – wykorzystuje każdą wolną chwilę, by poznać nową dziewczynę. Kiedy zaś dowiaduje się o szykowanym wieczorku muzycznym, wpada na pewien pomysł… Który najpewniej nie spodoba się jej rodzicom!”

~H&K

TERAVIS

“Uwaga uwaga! W dzisiejszym wydaniu chcielibyśmy również uczcić pierwszych śmiałków, którzy odważyli się zinfiltrować jedną z naszych nowo powstałych lokacji! Przedstawiamy Wam: Crewila, Melikę i nadchodzącą niczym burza Iru Tifcane! Historia dzieje się w Teravis, otoczonym grubym murem mieście osadzonym na Równinie Magenar, gdzie młodociany wynalazca konstruuje mechanicznego golema. Sprawująca nad nim pieczę szamanka z dużą uwagą wyczekuje grożącego mu niebezpieczeństwa (a ma ku temu swoje osobiste powody, oj wierzcie mi, że ma), a zaintrygowana dziwacznym klikaniem i zgrzytaniem maie powietrza ląduje na placu i razem z gromadą innych brzdący przepycha się przez tłum. Co wyniknie z tego mechaniczno-magicznego zamieszania? Czy wynalazek zakończy się potężnym hukiem?”

~H&K

LASY ERIANTUR

“W innym zakątku świata kolejni śmiałkowie odkrywają nowe tereny! Kartografka Segen i właściciel bardzo oryginalnego, czteroosobowego powozu do przejazdów wszelakich Pagani spotykają się zupełnie przypadkiem na drodze w nieznane. Las jest piękny i spokojny. Ale czy aby na pewno? Po drugiej stronie wzgórza czai się ciemność i mrok. Eugona Sapphire, gnana klątwą posłuszeństwa, poszukuje kwiatu zdolnego uleczyć potworną chorobę. Co wydarzy się gdy te trzy zupełnie odmienne istoty staną na swojej drodze? I jaką rolę odegra w tym błędny ognik Yarin, zawodowy mąciwoda i mędrzec?”

~H&K

Na dzisiaj to wszystko, co udało się podsłuchać Waszym wiernym Kronikarkom. Zachęcamy do rozpoczynania kolejnych przygód w nowo powstałych lokacjach. Kolejni śmiałkowie, którzy nie zlękną się białych plam na mapach świata zostaną nagrodzeni osobną nowinką w naszym następnym wydaniu. Wypatrujcie również z niecierpliwością kolejnych Dodatków. Kto wie, co może pojawić się w jednym z nich?

Hashira i Kerhje